Bałtycka Majówka

Magda

Zapraszamy do zapoznania się z sympatyczną relacją, nadesłaną przez Magdę. W przypadku tej majówki, zaloga postawiała na jakość a nie na szybkość ;-). Wiało mówiąc oględnie umiarkowanie... Fajnym uzupełnieniem relacji są informacje o odwiedzanych portach. Dzięki relacji Magdy dowiecie się np. że toaleta damskia w Marinie Północnej (Świnoujście) posiada szczególną, acz mało użyteczną "dekorację". Jaka to dekoracja? klikajcie wiecej...

Carterem na Bałtyk czyli uroki jesiennego żeglowania

Marcin

Od redakcji: Marcin przekazał nam wspomnienia z jesiennego rejsu po Bałtyku organizowanego przez Jacht.pl. Załoga wróciła cała i zdrowa a co najważniejsze zachwycona "morskimi klimatami". Marcin połknął bakcyla żeglarstwa morskiego, wspomnienia na gorąco przelał na papier... a raczej stronę www, relacja z rejsu i fajne zdjęcia klikajcie wiecej...

SUDETAMI do Kłajpedy

Marek Popiel

Od redakcji: publikujemy relację kolegi Marka Popiela, wcześniej Marek podsyłał nam wspomnienia z rejsu do St.Petersburga na jachcie s/y Rzeszowiak oraz przygody z pokładu s/y Czartoryski. Tym razem barwna relacja z rejsu do Kłajpedy. Zapraszamy do lektury ! klikajcie więcej...

s/y Daru Szczecina - Przez Bałtyk do Europy

Jurek Silny

11 lipca, wchodząc w główki świnoujskiego falochronu „Dar Szczecina” zamknął pętlę swojego rejsu dookoła Bałtyku pokonując ponad 1500 mil. Ponieważ ostatnia relacja pochodziła z Helsinek opiszę Wam pokrótce nasze dalsze żeglowanie. Kolejnym portem była łotewska Liepaja gdzie dotarliśmy po dwóch dniach. Wkrótce po wyjściu z Helsinek opadła mgła i z przerwami trzymała aż do następnego dnia. Gdyby nie radar zainstalowany na Darze i dobra znajomość języka rosyjskiego nie uniknęlibyśmy sytuacji kolizyjnej z dwoma rosyjskimi statkami.

s/y Daru Szczecina - zdjęcia z rejsu

Jacht.pl

Od redakcji: Kpt. Marek Frycz przesłał obiecane zdjęcia z pokładu s/y Dar Szczecina. Rejs jest realizowany w ramach programu edukacyjnego "Przez Bałtyk do Europy". Szykujcie się do prawdziwych żeglarskich wypraw na pokładzie Daru Szczecina, naprawdę warto! klikajcie wiecej...

s/y Dar Szczecina - Przez Bałtyk do Europy

Marek Frycz

s/y Dar Szczecina wyruszył 24 czerwca w rejs w ramach programu edukacyjnego „Przez Bałtyk do Europy” Dzięki przekazywanym wieściom przez Kpt. Marka Frycza towarzyszymy młodej załodze w ich wyprawie. Przy okazji Marek przekazuje praktycznie wieści o odwiedzanych portach. Zaglądajcie na nasza stronę żeby sprawdzić co nowego na pokładzie Daru Szczecina. Poniżej relacje i zdjęcia przekazane przez Marka z pierwszych dni żeglugi.

s/y Czartoryski

Marek Popiel

Napisałem wspomnienie z trywialnego rejsu, tzw. "krajówki". Ciekawostką niech będzie fakt, że rejs odbył się w 1986 roku na jachcie, który po różnych, często dramatycznych przygodach nazywa się dzisiaj inaczej i zupełnie inaczej wygląda.

Chorwacja, czyli jedziemy na majówkę

Agnieszka Czernek-Olszewska

Pływaliśmy już po Adriatyku jesienią na przełomie września i października, Maciek pływał w samym szczycie sezonu na początku sierpnia, postanowiliśmy, więc pożeglować po tym akwenie wiosną. Wybraliśmy się zatem na majówkę. Już na starcie pogoda nie była zachwycająca. Padało w Polsce, padało w Czechach, padało w Austrii i co najgorsze padało również w Chorwacji.

s/y Rzeszowiakiem do St.Petersburga

Marek Popiel

Dwanaście godzin podróży sprasowani w mikrobusie, wraz z osobistymi bagażami i stosem prowiantu przygotowanego na rejs. Dwie granice przekraczane w środku nocy i wreszcie wjeżdżamy do Rygi. (Był to sposób, by największych wilków morskich zmusić do "pojechania do Rygi"). Wyraźnie przeceniliśmy czas potrzebny na przekroczenie granic, bo do portu w Rydze docieramy o pierwszej w nocy. Wczesny ranek poświęcamy na zwiedzenie miasta w czasie, gdy poprzednia załoga szykuje nam jacht do oddania. Ciekawe stare miasto, łączące hanzeatycki układ ulic z mieszaną, często całkiem współczesną zabudową. Łotysze chyba wyzbyli się już swych antyrosyjskich nastrojów, bo bez oporów wybierają rosyjski jako język konwersacji. Wreszcie wczesnym popołudniem 7 września możemy oddać cumy i ruszyć na wody Zatoki Ryskiej. Kliknijcie wiecej... na stronie pełna relacja z rejsu oraz ciekawe zdjęcia.

Deszcz i mgłę zabrali ze sobą. Relacja ze startu 7 etapu VOR

Jacek Pilchowski

Poniżej zamieszczamy osobistą relację Jacka Pilchowskiego z samego Annapolis. Gorąco polecam.

Niecierpliwie czekałem na ten weekend. Oglądać start do następnego etapu Volvo Ocean Race z pokładu jachtu to przecież bardzo dobre lekarstwo na zimową depresję. Prognoza pogody nie napawała jednak optymizmem. Miało być zimno i brzydko. Tym bardziej brzydko, że piekniejsza cześć załogi zdecydowała się zostać w domu.